Geoblog.pl    atuinteam    Podróże    Indie    przymusowy przystanek
Zwiń mapę
2007
27
paź

przymusowy przystanek

 
Indie
Indie, Jhānsi
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 8409 km
 
Jhansi przywitalo nas nocka.
Szybka wysiadka z autobusu i wielka mobilizacja.
Szukanie hotelu i opieka nad chora Madzia.
Udalo sie jest nocleg teraz pora na doswiadczenia z indyjska sluzba zdrowia.
Ci co widzieli to opisza .....

Zostajemy tu dluzej, czas pokaze jak dlugo.
Mamy "mila obsluge" upierdliwego konsjerza, pewnie na cos liczy i wcale tego nie ukrywa (co za koles!)
Tylko Sylwia wykazuje cierpliwosc by z nim rozmawiac.



Indyjska Sluzba ...
po wizycie w prywatnym szpitalu odeslano nas do panstwowego (jako, ze obcokrajowcy, hospitalizacja mogla byc potrzebna...)

dojechalismy karetko-riksza (5km za miasto!).
od progu chorzy:masakrycznie zapudrowane choroby skorne, brudne opatrunki.brudne materace, przescierala. wszystko poupychane w katach, porozstawiane na podlodze. sale zbiorowe i pele ludzi, z ktorych wiekszac pewnie zbladzila jakies trzy galaktyki temu. ale to nic.
miejce to najwyrazniej zaponialo o isteniu kosza na odpady medyczne, bo wszyskie stare bandze lezaly w kacie przy drzwiach.

brzmi strasznie?

bandaze bez pardonu zajadal sobie pies....

okazalo sie, ze to medical college, wiec nie uswiadczylismy pomocy lekarza a jedynie grupy 15 studentow, ktorzy porzucili wszystko, zeby zajac sie "atrakcja turystyczna".

recepta i do domu.

pozdrawiam srdecznie,
TaCoWidziaLa.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
Ruda wiedzma ;)))
Ruda wiedzma ;))) - 2007-11-05 14:50
Ratujcie Madzię!!!!!!1
 
Maggiie
Maggiie - 2007-11-07 07:34
Witam Anno nie ja mialam problemy zoladkowe tym razem:)ja mialam tylko całe czerwone oko:)
 
 
atuinteam
Roberto Pytkowski, Magiie i Sylwiiuszka Ubych
zwiedził 2% świata (4 państwa)
Zasoby: 19 wpisów19 20 komentarzy20 77 zdjęć77 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
14.10.2007 - 05.11.2007